Gadżety w służbie czystości, czyli wiosenne porządki dla leniwych

Gadżety w służbie czystości, czyli wiosenne porządki dla leniwych

Wiosna to nie tylko czas, kiedy wszystko powoli budzi się do życia. Więcej słonecznej pogody daje nam zastrzyk pozytywnej energii i motywacji do jeszcze cięższej pracy na polu prywatnym i zawodowym. Odgruzowywanie mieszkania po okresie zimowym jest jednym z etapów, który umożliwia nam wkroczyć w nową porę roku nie tylko z czystym i uporządkowanym domem, ale również znacznie lepszym samopoczuciem.

Jednak wiosenne porządki dla wielu z nas to droga przez mękę i powinność, którą należy spełnić. Sprzątanie może i nie należy do najbardziej kreatywnych czynności, ale pozwala osiągnąć spokój ducha i wewnętrzny „zen”. Co najbardziej interesujące, sprzątanie wcale nie musi pozbawić nas wolnego weekendu – coraz bardziej zaawansowana technologia pozwala nam zaprowadzić ład w mieszkaniu bez większego wysiłku. Gadżety do sprzątania to prawdziwa gratka dla miłośników technologii oraz świetne rozwiązanie dla osób, które nie lubią tracić czasu na sprzątanie.

Inteligentny robot sprzątający

Odkurzanie to jedna z najbardziej znienawidzonych czynności przez Polaków, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z dużymi powierzchniami użytkowymi. Nikt nie lubi spędzać wolnego popołudnia na tourze po mieszkaniu z odkurzaczem w ręku, dlatego ktoś, kto wymyślił robota sprzątającego powinien zostać nagrodzony Noblem. Niezwykle wygodna opcja dla osób nie pałających miłością do odkurzania. Robot samodzielnie wyznacza sobie trasę sprzątania docierając do wszystkich zakamarków, a dzięki specjalnym czujnikom, urządzenie samodzielnie lokalizuje wszelkie zanieczyszczenia.

Robot do mycia okien

Nasza kolejna „ulubiona” czynność podczas wiosennych porządków. Okna po zimie często nie są w najlepszym stanie – opady atmosferyczne połączone ze zmiennymi temperaturami to prosty przepis na nieestetyczny osad na szybach. Na szczęście powstają kolejne modele robotów do mycia szyb, które znacznie ograniczają nasz udział w myciu okien. Co prawda wciąż musimy samodzielnie wyczyścić ramy i framugi okienne, ale doprowadzeniem powierzchni szyb do stanu używalności zajmie się już urządzenie. Co więcej, większością nowoczesnych robotów można sterować za pomocą aplikacji na smartfona sparowanej wcześniej z urządzeniem. Robot do mycia szyb do dobra inwestycja szczególnie dla osób, które mogą pochwalić się przestrzeniami obfitymi w rozległe systemy okienne.

Zdalnie sterowany mop

Co prawda podobne nowinki techniczne są jeszcze niedostępne na polskim rynku, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby sprowadzić sobie takie „cudo” zza granicy. Zdalny mop działa na podobnej zasadzie jak robot sprzątający, z tą różnicą, że urządzeniem sterujemy za pomocą joysticka, który do złudzenia przypomina pada od popularnych konsoli do gier. Sterowany mop to nie tylko okazja do zaoszczędzenia siły i energii, ale świetna zabawa dla dzieci – zamiast wpatrywać się w ekran telewizora, mają okazję pomóc w sprzątaniu mieszkania. Ile kosztuje ten japoński wynalazek? Jego cena to około 40-50 dolarów, czyli w przeliczeniu na złotówki w granicach 150 złotych.